Zgodnie z wyrokiem TK z dnia 04 lipca 2023 r. sygn. SK 14/21, art. 1a ust. 1 pkt. 2 ustawy z dnia 12 stycznia 1991 roku o podatkach i opłatach lokalnych jest niezgodny z art. 84 i 217 Konstytucji RP i przepis utraci moc obowiązującą po upływie 18 miesięcy od dnia ogłoszenia wyroku w Dzienniku Ustaw.
Komunikat wydany po ogłoszeniu orzeczenia stwierdza, iż konstytucyjny problem kwestionowanej regulacji wynikał ze sposobu określenia przedmiotu opodatkowania, poprzez odwołanie do kryteriów wyrażonych w ustawie niepodatkowej. Definicja legalna budowli, zawarta w ustawie o podatkach i opłatach lokalnych, nie zawiera autonomicznej regulacji na potrzeby prawa podatkowego, ale odsyła do przepisów prawa budowlanego. Co więcej, odesłanie to odnosi się nie tylko do samej ustawy z dnia 07 lipca 1994 r. Prawo budowlane, ale szeroko rozumianych „przepisów prawa budowlanego”. Określenie przedmiotu opodatkowania może nastąpić nie tylko w ustawie ale i aktach niższego rzędu. Podatnik może więc mieć problem z ustaleniem czy organ podatkowy uznał dany akt prawny, niezależnie od jego rangi, za należący do prawa budowlanego.
Trybunał wskazał, iż Konstytucja RP nakłada podwyższony standard określoności prawa podatkowego, przedmiot opodatkowania musi wynikać z ustawy i być na tyle precyzyjny, aby podatnik na jej podstawie mógł ustalić czy z jego sytuacją faktyczną bądź prawną łączy się obowiązek podatkowy.
Obecna regulacja nie spełnia tych wymogów, z ustawy podatkowej nie wynika bowiem jaka budowla objęta jest podatkiem od nieruchomości.
W wyroku wskazano również, iż definicja legalna budynku zawarta w ustawie o podatkach i opłatach lokalnych, także odwołuje się do „przepisów prawa budowlanego”, a zatem również wymaga zmiany.
Zaskarżona regulacja już dwukrotnie stanowiła przedmiot rozważań Trybunału, który zgłaszał wątpliwości co do konstytucyjności definicji legalnej budowli. Pierwszy raz było to w wyroku wydanym w dniu 13 września 2011 r. sygn. P 33/09, a później w postanowieniu sygnalizacyjnym zapadłym dnia 15 grudnia 2020 r. sygn. S 3/20. Wydaje się więc, iż bezczynność ustawodawcy przesądziła o treści zapadłego ostatnio orzeczenia, które zakończy stosowną zarówno przez organy podatkowe jak i sądy administracyjne wykładnię prawotwórczą, która rozszerzała ustawową definicję budowli i zawężała definicję budynku. Można odnieść wrażenie, iż działo się tak ze względu na różnice w ustaleniu wysokości należnego podatku tj. w przypadku budowli liczony jest bowiem od jej wartości, natomiast w odniesieniu do budynku zależny jest od powierzchni użytkowej.
Wyrok TK z dnia 04 lipca 2023 roku, który zobowiązujące ustawodawcę do stworzenia nowej definicji legalnej budowli, ma ogromne znaczenie dla budżetów samorządów lokalnych, do których wpływają środki z tytułu podatku od nieruchomości. Projekt przyszłych przepisów wskaże więc czy zmiany okażą się korzystane z punktu widzenia organów podatkowych czy podatników.
Paulina Seweryn
radca prawny, mediator