Brak osobowości prawnej
Sama spółka nie jest odrębnym bytem prawnym. Nie może we własnym imieniu i na własny rachunek zaciągać zobowiązań. Podmiotem praw i obowiązków są jej wspólnicy zmierzający do osiągnięcia wspólnego celu gospodarczego. Jest on umową między wspólnikami, co do sposobu prowadzenia wspólnego biznesu.
Warto zapamiętać, że stroną jakiejkolwiek zawieranej umowy będą jej wspólnicy.
Co nie zostało zapisane, nie jest ważne?
Wedle przepisów umowa spółki powinna być stwierdzona pismem. Niedochowanie tego wymogu nie powoduje jednak nieważności czynności prawnej, a jedynie konsekwencje dowodowe. Teoretycznie wspólnicy mogą prowadzić działalność bazując jedynie na ustnych ustaleniach.
W praktyce jednak pisemna umowa spółki będzie często przydatna. Zachowanie formy pisemnej umożliwia zmianę regulacji ustawowych (np. co od udziału w zysku poszczególnych wspólników) oraz zastosowanie szytych na miarę rozwiązań prawnych.
Ziarnko do ziarnka
W kwestii wkładów wspólnicy mają dużą swobodę. Mogą zdecydować się na wniesienie wkładów pieniężnych lub niepieniężnych. Dopuszczalne jest nawet uznanie za wkład świadczenia usług na rzecz spółki (inaczej niż w przypadku spółek handlowych).
Nie ma też żadnego ograniczenia, co do minimalnej wartości majątku spółki, typowego dla spółek kapitałowych. Zastosowanie takiej konstrukcji pozwala wspólnikom na dopasowanie wartości wkładów do indywidualnych potrzeb i możliwości finansowych.
Spółka to takie małżeństwo?
Cechą charakterystyczną spółki cywilnej jest posiadanie przez wspólników majątku wspólnego objętego wspólnością łączną, a zatem taką, jaka występuje w wielu związkach małżeńskich.
Spółka nie jest właścicielem wkładów wnoszonych przez wspólników (w końcu nie posiada podmiotowości prawnej). Ich właścicielem pozostają wspólnicy, tylko w nieco zmienionej formie.
Od momentu zawarcia umowy spółki każdy z nich staje się właścicielem całego majątku, bez względu na wartość wniesionego wkładu.
Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego!
Za zobowiązania spółki wspólnicy ponoszą odpowiedzialność solidarną i nieograniczoną. spółka nie jest właścicielem wkładów wnoszonych przez wspólników (w końcu nie posiada podmiotowości prawnej). Ich właścicielem pozostają wspólnicy, tylko w nieco zmienionej formie.
Od momentu zawarcia umowy spółki każdy z nich staje się właścicielem całego majątku, bez względu na wartość wniesionego wkładu.
Każdemu po równo
Zgodnie z regułami określonymi w KC każdy wspólnik jest uprawniony do równego udziału w zyskach i w takim samym stosunku uczestniczy w stratach, bez względu na rodzaj i wartość wkładu. Można również postanowić odmiennie. Ustawodawca przewidział, że strony mogą wedle swojego uznania ustalić stosunek udziału wspólnika w zyskach i stratach. Możliwe jest nawet zwolnienie niektórych wspólników od udziału w stratach. Jako inwestor wpłacasz odpowiednie fundusze, a jeśli coś pójdzie niezgodnie z planem to nie ponosisz finansowych konsekwencji. Plan idealny.
Istnieje jedno istotne ograniczenie w sposobie kształtowania stosunków majątkowych wspólników. Nie można wyłączyć wspólnika od udziału w zyskach. Tej żelaznej zasady nie wolno naruszyć i warto o tym pamiętać. Celem istnienia spółki jest dążenie do osiągnięcia wspólnego celu gospodarczego, a pozbawienie wspólnika zysku byłoby działaniem sprzecznym z naturą spółki cywilnej.
Nic za darmo
Prowadzenie spraw związanych ze spółką jest nie tylko przywilejem wspólników, ale również obowiązkiem. Każdy z nich może bez uprzedniej uchwały prowadzić sprawy nieprzekraczające zakresu zwykłych czynności spółki. Jeżeli jednak przed zakończeniem takiej sprawy chociażby jeden z pozostałych wspólników sprzeciwi się jej prowadzeniu, potrzebna jest uchwała wspólników. Ponadto, każdy może bez uprzedniej uchwały wykonać czynność nagłą, której zaniechanie mogłoby narazić spółkę na niepowetowane straty.
Pojawia się tutaj zasadnicze pytanie: na podstawie jakich kryteriów zakwalifikować określoną czynność do wymienionych grup? Ocena czy dana czynność mieści się w odpowiednim przedziale, będzie w dużym stopniu zależna od charakteru działalności, skali biznesu oraz wzajemnych ustaleń wspólników. Mogą oni zastrzec w umowie, które działania będą wymagały podjęcia uchwały, co znacznie ułatwia i usprawni proces decyzyjny.
Spółka jako pracodawca?
W myśl przepisów Kodeksu pracy spółka cywilna, pomimo że nie posiada osobowości prawnej, może spełniać kryteria pozwalające na zakwalifikowywanie jej jako zakładu pracy. Zatem podmiotem zatrudniającym pracowników, w pewnych przypadkach będzie sama spółka cywilna.
Adrianna Marzec
asystentka prawna, studentka prawa