biznes

Wszystkie wpisy.
Do kancelarii zwrócił się klient mający poważne problemy finansowe. Poinformował nas, że wskutek gwałtownego pogorszenia stanu zdrowia zmuszony był do zamknięcia prowadzonej przez niego działalności gospodarczej, która i tak już mocno ucierpiała przez pandemię COVID-19.
W sytuacjach takich jak spory z kontrahentami, kontrole skarbowe czy problemy z pracownikami, doświadczony prawnik może stać się najważniejszym sojusznikiem przedsiębiorcy.
Solidna umowa to nie tylko formalność – to fundament, na którym można budować bezpieczny i stabilny biznes.
W działaniach instytucji państwowych i samorządowych często brak jest elastyczności i otwarcia na zmiany – dominuje przywiązanie do przyzwyczajeń i działania tak, jak robiło się od zawsze. Sile przyzwyczajeń opierają się nawet procedury zamówień publicznych.
Kodeks spółek handlowych przewiduje dwa sposoby wyeliminowania z obrotu prawnego wadliwych uchwał wspólników - regulowane przez art. 249 k.s.h. powództwo o uchylenie uchwały oraz oparte na art. 252 k.s.h. powództwo o stwierdzenie jej nieważności. Doktryna i orzecznictwo wyróżnia jednak trzecia metodę – ustalenie nieistnienia.
Do kancelarii zwrócił się klient będący prezesem zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością specjalizującej się w szeroko rozumianym doradztwie w zarządzaniu działalnością gospodarczą oraz kreowaniu wizerunku. Poinformował nas, że otrzymał MMS-em od jednego ze wspólników zdjęcie uchwały odwołującej go z funkcji prezesa.
Prowadzenie działalności gospodarczej wiąże się nie tylko z szansami na rozwój, ale także z ryzykiem konfliktów i sporów, które mogą wynikać z różnorodnych przyczyn, takich jak niewywiązanie się z umów, problemy z płatnościami czy kwestie własności intelektualnej. Tradycyjne postępowanie sądowe, choć niekiedy konieczne, jest zazwyczaj czasochłonne, kosztowne i może skomplikować relacje biznesowe.
W biznesie nigdy nie ma gwarancji sukcesu. Prawdopodobnie każdy przedsiębiorca znajdzie się kiedyś w sytuacji gdy jego inwestycja nie wypali. To z kolei wiąże się z ryzykiem braku środków na spłatę zobowiązań.
Do kancelarii zwrócił się klient, który prowadził restaurację w ramach popularnej sieci franczyzowej. Poinformował nas, że wskutek konfliktu z franczyzodawcą i wypowiedzenia umowy franczyzy nałożono na niego karę umowną w wysokości 100 000,00 zł.
Popularne powiedzenie głosi, że piekło jest wybrukowane dobrymi intencjami. Jest ono na pewno bliskie sercu jednego z naszych klientów. Były prezes spółek z branży budowlanej został oskarżony o złośliwe i uporczywe naruszanie praw pracowników. A wszystko to przez to, że… wypłacał im więcej pieniędzy niż powinien.
biznes | Sabuda-Sawinski.pl