W Polsce, odmiennie aniżeli w przeważającej części Europy, to pies, a nie kot jest najpopularniejszym zwierzęciem domowym. W Unii Europejskiej zajmujemy trzecie miejsce pod względem ilości psów przypadających na jednego mieszkańca – szacuje się, że na 5 Polaków przypada 1 szczekający czworonóg. Jednocześnie w piętnastce najpopularniejszych psów rasowych utrzymywanych w Polsce znalazł się rottweiler. Dlaczego akurat o nim wspominamy? Tego dowiesz się z dzisiejszego wpisu.
WYJĄTEK OD ZASADY
Zasadą jest, że do posiadania psa nie potrzebujemy od tzw. władzy żadnego zezwolenia. Jednak od każdej zasady istnieją wyjątki – nie inaczej jest w tym przypadku. Jak mówi nam art. 10 ust. 1 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 roku o ochronie zwierząt „Prowadzenie hodowli lub utrzymywanie psa rasy uznawanej za agresywną wymaga zezwolenia wydanego przez wójta (burmistrza, prezydenta miasta) właściwego ze względu na planowane miejsce prowadzenia hodowli lub utrzymywania psa na wniosek osoby zamierzającej prowadzić taką hodowlę lub utrzymywać takiego psa.”
RASA AGRESYWNA
Ale czym właściwie jest rasa uznawana za agresywną? Otóż wykaz ras za takowe uznanych znajduje się w rozporządzeniu Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 28 kwietnia 2003 roku w sprawie wykazu ras psów uznawanych za agresywne. Na liście znajdują się: amerykański pit bull terier, pies z Majorki (Perro de Presa Mallorquin), buldog amerykański, dog argentyński, pies kanaryjski (Perro de Presa Canario), tosa inu, rottweiler, akbash dog, anatolian karabash, moskiewski stróżujący oraz owczarek kaukaski. Jak widzimy jest to katalog zamknięty.
Niezasadne jest zatem jego rozszerzanie nawet o rasy, które w powszechnej opinii (słusznie lub nie) są uznawane za niebezpieczne – jak np. doberman. Bez znaczenia są także uwarunkowania charakterologiczne konkretnego psa. Jamnik, nawet wyjątkowo agresywny, nie zostanie uznany za psa agresywnego w rozumieniu ww. przepisów.
TO ZWYKŁY BUREK JEST
Przedmiotem sporu w doktrynie i orzecznictwie jest kwestia tzw. mieszańców lub psów w typie rasy. Prof. Wojciech Radecki w Komentarzu do Ustawy o ochronie zwierząt opowiada się za zakwalifikowaniem ich jako objętych niniejszą ustawą. Autor wskazuje, że pomimo rozszerzającego charakteru taka wykładnia pozostaje zgodna z ratio legis, a także tzw. zdrowym rozsądkiem. Na takim stanowisku stanął Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze w wyroku z dnia 20 czerwca 2017 roku, sygnatura akt VI Ka 178/17, który wyrzekł, iż brak metryki w sytuacji gdy pies wypełnia wzorzec rasy nie zwalnia właściciela z obowiązku posiadania zezwolenia. Tym niemniej, wobec jednoznacznego użycia przez ustawodawcę określenia rasa, a nie typ, wzorzec lub podobnego w doktrynie istnieją głosy przeciwne takiej wykładni.
PIMPUŚ NIE GRYZIE
On nie gryzie… On się tylko chce bawić… To wszystko bez znaczenia. Zezwolenie wymagane jest niezależnie od charakteru psa, czy sposobu jego wychowania. Kwestię tę kompleksowo wyjaśnił Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze w uzasadnieniu wspomnianego już orzeczenia. Sąd orzekł, że „Bez znaczenia jest, czy jest on (pies) łagodny, w jakich warunkach się wychowywał, czy stwarzał zagrożenie dla ludzi. Należy on do rasy uznawanej za niebezpieczną z uwagi na predyspozycje fizyczne, w tym skłonność do dominacji, które – jeśli nie zostaną ograniczone przez socjalizację, mogą stanowić zagrożenie w kryzysowej sytuacji. Nakaz
z art. 10 ust. 1 ustawy ma charakter formalny i bezwzględny, powszechnie obowiązujący. Ustawa nie przewiduje żadnych wyłączeń.”
JAKI TAM ZE MNIE HODOWCA
Zgodnie z art. 10 u.o.z. stosownego zezwolenia wymaga zarówno hodowla, jak i utrzymywanie psa rasy uznawanej za agresywną. Oznacza to, że przepis ten obejmuje hodowców, w tym prowadzących działalność gospodarczą, jak i osoby, które posiadają zwierzę wyłącznie w celach prywatnych.
SKĄD MAM WZIĄĆ TAKIE ZEZWOLENIE?
Konieczne będzie złożenie w urzędzie gminy lub miasta (właściwym ze względu na miejsce planowanej hodowli) wniosku, w którym podasz min. swoje dane, rasę psa, ilość zwierząt, które chcesz trzymać oraz dokładnie opiszesz miejsce i warunki, w których będziesz go utrzymywał.
W miarę możliwości powinieneś przedstawić metrykę lub rodowód zwierzęcia oraz inne ważne informacje. Wniosek podlega opłacie w wysokości 82,00 zł. Jeżeli urząd pozytywnie rozpatrzy twój wniosek otrzymasz zezwolenie wydane w formie decyzji przez wójta, burmistrza, lub Prezydenta Miasta. Pamiętaj, że w momencie nabycia psa musisz już posiadać stosowne zezwolenie.
DECYZJA ODMOWNA
Jeżeli pies będzie utrzymywany w warunkach i w sposób, które stanowią zagrożenie dla ludzi lub zwierząt urząd wyda decyzję odmowną. Jak wskazał Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu wyrokiem z dnia 14 lutego 2019 roku, IV SA/Po 1138/18, urząd winien badać spełnienie przesłanek określonych w ustawie możliwe szeroko, z uwzględnieniem osoby, która chce zwierzę utrzymywać. Jeżeli nie zgodzisz się z decyzją masz prawo złożyć odwołanie do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w terminie 14 dni od dnia doręczenia decyzji. Odwołanie wnosimy za pośrednictwem urzędu, który wydał decyzję. Pamiętaj, że urząd jest uprawniony do cofnięcia zezwolenia, jeżeli naruszysz ww. wymogi.
NIE MAM POZWOLENIA I CO MI ZROBICIE?
Zgodnie z art. 37a ustawy o ochronie zwierząt prowadzenie hodowli lub utrzymywanie psa rasy uznawanej za agresywną bez wymaganego zezwolenia podlega karze aresztu lub grzywny. Jednocześnie sąd uprawniony jest do orzeczenia przepadku zwierzęcia.
PODSUMOWANIE
Czy pies uznawany za agresywnego jest zły? Nie.
Czy pies uznawany za agresywnego jest dla każdego? Nie.
Czy osoba mająca agresywnego psa bez zezwolenia jest właścicielem złym/nieodpowiedzialnym/nieodpowiednim/wstaw dowolne pejoratywne określenie? Tak.
Bądźmy mądrzy przed szkodą.
Hubert Wojtoń
aplikant radcowski