W 2025 roku wybór formy współpracy z pracownikiem, menedżerem czy ekspertem to już nie tylko kwestia kosztów, ale również podatkowego ryzyka, odpowiedzialności cywilnej i… ZUS-u. Po zmianach w przepisach dotyczących ozusowania umów, obowiązkowego PPK i kontroli umów B2B przez ZUS, przedsiębiorcy powinni podejmować decyzje świadomie – i z prawnikiem. Co się bardziej opłaca: B2B, etat czy kontrakt menedżerski? Oto aktualne porównanie – z perspektywy finansów i bezpieczeństwa prawnego.
Umowa o pracę – stabilność, ale wysokie koszty
Zalety:
- pełna ochrona pracownika (urlopy, chorobowe, składki),
- niskie ryzyko kontroli – to klasyczna, bezpieczna forma zatrudnienia,
- obowiązkowe PPK już uwzględnione, bez dodatkowych wątpliwości.
Wady:
- najwyższy koszt całkowity dla pracodawcy – składki ZUS, FP, PPK, PIT,
- trudniejsze rozstanie – wymogi formalne przy wypowiedzeniu,
- ograniczona elastyczność czasu pracy i zakresu obowiązków.
Dla kogo? Dla firm ceniących długoterminową stabilność i bezpieczeństwo w relacjach z pracownikami – szczególnie na stanowiskach operacyjnych.
Kontrakt menedżerski – prestiż i swoboda, ale z haczykami
To forma cywilnoprawna – łączy niezależność z dużą odpowiedzialnością.
Zalety:
- elastyczność w kształtowaniu zakresu obowiązków i wynagrodzenia,
- możliwe korzystniejsze rozliczenia podatkowe (np. koszty uzyskania przychodu),
- większa decyzyjność i swoboda działania menedżera.
Wady:
- w większości przypadków podlega pełnemu ZUS,
- odpowiedzialność cywilna i karna nie jest ograniczona tak, jak w umowie o pracę,
- od 2024 roku kontrakty menedżerskie są traktowane przez ZUS jako forma zatrudnienia podlegająca szczególnej kontroli – zwłaszcza, gdy menedżer pracuje wyłącznie dla jednej spółki.
Dla kogo? Dla zarządów, dyrektorów i ekspertów z dużym zakresem decyzyjności – ale tylko wtedy, gdy relacja rzeczywiście ma charakter partnerski.
B2B – elastyczność i niskie koszty, ale pod lupą ZUS i skarbówki
Forma chętnie wybierana zarówno przez pracodawców, jak i pracowników. Ale w 2025 roku ryzyko zakwestionowania „pozorowanego B2B” znacznie wzrosło.
Zalety:
- niskie koszty po stronie pracodawcy – brak ZUS i PPK,
- elastyczne warunki współpracy,
- możliwość fakturowania i wrzucania wydatków w koszty (dla samozatrudnionego).
Wady:
- realne ryzyko zakwestionowania przez ZUS – zwłaszcza gdy B2B przypomina etat (stałe godziny, podporządkowanie, brak innych klientów),
- po stronie „pracodawcy” może pojawić się obowiązek zapłaty zaległych składek + odsetki,
- brak typowej ochrony pracownika (urlop, chorobowe, PPK).
Dla kogo? Dla wysokospecjalistycznych współpracowników pracujących projektowo, przy zachowaniu rzeczywistej niezależności.
Co się zmieniło w 2025?
- ZUS wzmocnił kontrole umów B2B i kontraktów menedżerskich – szuka „pozornych” samozatrudnionych.
- Obowiązkowy PPK dotyczy już niemal wszystkich firm – nawet tych korzystających z umów cywilnoprawnych (jeśli spełniają kryteria zatrudnienia).
- Sądy coraz częściej orzekają o „fikcyjnym B2B” – i zasądzają odszkodowania oraz zaległe składki.
W 2025 roku nie ma jednej idealnej formy zatrudnienia. B2B i kontrakty menedżerskie mogą być korzystne podatkowo, ale niosą duże ryzyka prawne, jeśli nie są odpowiednio skonstruowane. Chcesz mieć pewność, że forma współpracy jest legalna i bezpieczna?
Skontaktuj się z naszą kancelarią – doradzimy optymalne rozwiązanie, przygotujemy umowy i zabezpieczymy Twój biznes przed nieprzyjemnymi kontrolami.

Maciej Sawiński
adwokat