Szybki rozwój sztucznej inteligencji (AI) budzi wiele pytań prawnych, w tym jedno fundamentalne: czy AI może być uznana za twórcę w rozumieniu prawa autorskiego? Wraz z coraz bardziej zaawansowanymi narzędziami generatywnej AI, takimi jak ChatGPT, DALL·E czy MidJourney, sztuczna inteligencja tworzy treści, które mogą być interpretowane jako dzieła intelektualne. Sprawa ta jednak jest bardziej skomplikowana, niż może się wydawać.
Jak prawo autorskie określa twórcę?
W większości systemów prawnych, w tym w Unii Europejskiej, Stanach Zjednoczonych i Polsce, ochrona prawnoautorska przysługuje wyłącznie utworom, które są:
- Oryginalne – odzwierciedlają twórczy wkład autora.
- Stworzone przez człowieka – co jest kluczowe w kontekście AI.
Dzieła generowane przez AI, choć mogą być nowatorskie i złożone, nie spełniają drugiego warunku – brakuje w nich bezpośredniego ludzkiego wkładu. AI działa na podstawie algorytmów i danych wejściowych, co stawia pytanie, kto faktycznie jest autorem: twórca AI, użytkownik, czy może nikt?
Przykłady dzieł tworzonych przez AI
Obrazy i grafiki – narzędzia AI, takie jak DALL·E czy Stable Diffusion, są w stanie generować obrazy na podstawie słownych poleceń. Tworzone w ten sposób grafiki często znajdują zastosowanie w marketingu, sztuce czy projektowaniu.
Muzyka – AI, takie jak Amper Music czy AIVA, tworzy unikalne utwory muzyczne, które mogą być wykorzystywane w filmach, reklamach czy grach.
Teksty – narzędzia generatywne, takie jak ChatGPT, tworzą treści pisane – od artykułów po scenariusze.
Kod komputerowy – AI, takie jak GitHub Copilot, wspiera programistów w pisaniu kodu, a nawet samodzielnie generuje jego fragmenty.
Kto jest autorem dzieł tworzonych przez AI?
Twórca algorytmu
Twórcy AI, którzy projektują i programują algorytmy, mogą twierdzić, że ich wkład jest kluczowy w procesie twórczym. Jednak prawo autorskie chroni utwory o charakterze twórczym, a nie same algorytmy jako takie.
Użytkownik narzędzia AI
Użytkownik, który definiuje parametry dzieła (np. podaje polecenia w formie tekstowej), często jest uważany za autora w sensie praktycznym. Problemem jest jednak to, że jego wkład może być minimalny i sprowadzać się do polecenia w stylu „stwórz obraz surrealistyczny”.
Brak autora
W niektórych jurysdykcjach dzieła tworzone przez AI nie są uznawane za „utwory” w sensie prawnym, co oznacza, że nie podlegają ochronie prawnoautorskiej. Przykładowo, w Stanach Zjednoczonych Urząd Praw Autorskich uznał, że dzieła AI nie mogą być chronione, jeśli nie mają ludzkiego twórcy.
Kluczowe problemy prawne
Jeśli utwór stworzony przez AI nie może być objęty ochroną prawnoautorską, pojawia się ryzyko swobodnego kopiowania i wykorzystywania takich treści przez osoby trzecie. Dla firm korzystających z AI to problem, ponieważ tracą one wyłączność na wykorzystywanie dzieł.
Czy twórca algorytmu AI powinien mieć prawa do dzieł generowanych przez swoją technologię? W takim przypadku prawa autorskie byłyby de facto „przypisane” algorytmowi, co rodzi pytania o proporcjonalność i sprawiedliwość.
AI może generować treści naruszające istniejące prawa autorskie (np. wykorzystujące fragmenty istniejących utworów). Kto w takim przypadku ponosi odpowiedzialność – twórca AI, użytkownik czy firma wykorzystująca narzędzie?
Prawo autorskie różni się w zależności od kraju, co utrudnia globalnym firmom prowadzenie działalności z wykorzystaniem AI.
Propozycje rozwiązań prawnych
Nowa kategoria prawa autorskiego – wprowadzenie odrębnej kategorii dla dzieł generowanych przez AI, gdzie prawa do utworu byłyby przypisane użytkownikowi narzędzia lub podmiotowi komercyjnie eksploatującemu AI.
Licencjonowanie AI – obowiązek licencjonowania narzędzi AI, który jasno określałby prawa i obowiązki użytkowników oraz właścicieli algorytmów.
Algorytmy odpowiedzialności – tworzenie ram odpowiedzialności dla twórców AI, aby wyraźnie określić, kto odpowiada za naruszenia praw autorskich wynikające z użycia AI.
Pytanie, czy AI może być twórcą, pozostaje otwarte i wymaga zarówno zmian legislacyjnych, jak i szerszej dyskusji społecznej. W obecnym stanie prawnym dzieła generowane przez sztuczną inteligencję pozostają w szarej strefie, co rodzi wyzwania, ale także możliwości dla przedsiębiorców. Kluczem do sukcesu jest świadome korzystanie z AI oraz dbałość o zgodność z przepisami, które z pewnością będą ewoluować wraz z technologią.

Damian Sabuda
radca prawny